Jak poinformował portal weszlo.com, Kacper Krzepisz przenosi się na zasadzie transferu definitywnego do Podbeskidzia Bielsko-Biała. 24-letni golkiper podpisał z ,,góralami" kontrakt na pół roku z opcją przedłużenia w przypadku utrzymania w I lidze.
Krzepisz jest wychowankiem SI Arka, całą swoją dotychczasową karierę spędził w żółto-niebieskich barwach. W pierwszym zespole zadebiutował 25 września 2018 r. w meczu Pucharu Polski ze Śląskiem Świętochłowice, który gdynianie wygrali 3:0. Niespełna dwa lata później zaliczył debiut w Ekstraklasie - Arka wygrała przy Reymonta z Wisłą Kraków 1:0, a ,,Krzepo" rozegrał rewelacyjne spotkanie, które przypieczętował obroną rzutu karnego wykonywanego przez Marcina Wasilewskiego. W kolejnych sezonach, już na poziomie I ligi, rywalizował o miejsce w pierwszej jedenastce z Danielem Kajzerem i okresowo pełnił rolę podstawowego bramkarza żółto-niebieskich. W kampanii 2020/2021, kiedy Arkowcy dotarli do finału Pucharu Polski, urodzony w Gdyni golkiper rozegrał komplet spotkań w tych rozgrywkach - włącznie z przegranym 1:2 finałem z Rakowem Częstochowa. W półfinale tamtej edycji, w konfrontacji z Piastem Gliwice, w serii rzutów karnych zatrzymał... Bartosza Rymaniaka, dokładając olbrzymią cegłę do awansu zespołu do decydującego spotkania. Przez cały pobyt w Arce Krzepisz dał się zresztą poznać jako wyśmienity specjalista od bronienia jedenastek - wyciągnął aż 5 prób swoich przeciwników spośród 12 karnych, przy których strzegł dostępu do bramki. Łącznie golkiper rozegrał 62 mecze w bluzie Arki, w 20 zachowując czyste konto. Po raz ostatni reprezentował klub 8 listopada poprzedniego roku, kiedy przed dogrywką zmienił kontuzjowanego Martina Chudego między słupkami gdynian w wygranym po 120 minutach 3:1 spotkaniu 1/16 finału Pucharu Polski z Polonią Bytom.
Nowy zespół Krzepisza po rundzie jesiennej plasuje się na przedostatnim, 17. miejscu w tabeli I ligi, tracąc trzy punkty do bezpiecznej strefy i mając w zanadrzu mecz zaległy. O pozycję podstawowego bramkarza 24-latek będzie rywalizował z Patrykiem Prockiem. W kadrze bielszczan znajduje się dwóch byłych graczy Arki - Piotr Tomasik i Maksymilian Banaszewski.
Kacprowi dziękujemy za wszystkie lata gry w barwach Arki i stuprocentowe zaangażowanie oraz życzymy powodzenia w kolejnym rozdziale kariery.